Zupa rydzowa

"Rudy, rudy, rudy rydz" śpiewała Helena Majdaiec w swojej piosence i zawsze mnie to zastanawiało, co takiego niezwykłego i pysznego jest w rydzu skoro jest o nim taka piosenka ;) więc kiedy na straganie zobaczyłam rydze od razu zrobiłam zakup i spożytkowałam na tą pyszną zupę :) Rydze jeszcze są dostępne więc koniecznie wypróbujcie tą zupę. Smak was zachwyci, rydze mają cudowny smak i kolor, a ta zupa jest tak aromatyczna, a składa się z tak małej ilości składników, że totalnie Was zaskoczy :)

SKŁADNIKI (na 4 porcje):
200 g rydzy
1 marchewka
1 pietruszka
2 ząbki czosnku
1 cebula
100 g ziemniaków
1 l wywaru najlepiej warzywnego
śmietana 30%
sól
pieprz
3 łyżki natki pietruszki

WYKONANIE:
Rydze dokładnie oczyścić, umyć, oderwać ogonki. Pokroić kapelusze rydzów na paseczki, a ogonki na plasterki. Obrać cebulę i ziemniaki, pokroić w kostkę. Obrać marchewkę i pietruszkę i zetrzeć na tarce na dużych oczkach. Czosnek pokroić na plasterki.
Na patelni rozgrzać łyżkę oleju i łyżkę masła, wrzucić cebulę i zeszklić, dodać czosnek oraz grzyby i smażyć na średnim ogniu przez ok. 8 minut. W między czasie zagotować wywar, dodać potartą marchewkę i pietruszkę, ziemniaki oraz podsmażone grzyby, zagotować i gotować ok. 20 minut. Doprawić solą i pieprzem. Dodać śmietanę oraz posiekaną pietruszkę. Smacznego :)