Sałatka z kuskusem i szparagami

Chociaż pogoda za oknem nas nie rozpieszcza, to sezon na szparagi w pełni. Pęczek tych cudownych warzyw można już kupić w dobrej cenie. Skoro mamy już wiosnę (choć jej nie widać) to wiele z nas postanawia wdrożyć w życie plan zdrowego odżywiania.  Dlatego dziś wychodzę na przeciw tym planom i przychodzę z przepisem na sałatkę, która idealnie sprawdzi się jako lunch do pracy! Sałatka jest bardzo prosta w wykonaniu, więc myślę, że pojawi się na niejednym stole czy w niejednym lunch boxie ;) Będzie idealna gdy zrobi się cieplej (oby już niedługo) na dodatek do grilla. Jak jest jej ogromna zaleta, że jest fit, szybka w wykonaniu i psuje jako dodatek do wielu dań :)
Koniecznie wypróbujcie :)

SKŁADNIKI:
1/2 pęczka szparagów zielonych
8-10 pomidorków koktajlowych
1/2 małego zielonego ogórka
1/2 pęczka zielonej pietruszki (lub mniej zależy jak lubicie)
1/2 serka islos lub fety (może być mozzarella)
100g kaszy kuskus
sól, pieprz
3 łyżki soku wyciśniętego z cytryny
3 łyżki oliwy z oliwek

WYKONANIE:
Kaszę kuskus przygotowujemy według instrukcji na opakowaniu. Ja robię ją tak: wsypać kaszę do miski i zalać wodą do ok. 0,5 cm nad powierzchnię kaszy, dodać 0,5 łyżeczki soli i odstawiamy na 5 minut. Zostawiamy do wystudzenia.
Z szparag odłamujemy twarde końce (same złamią się we właściwym miejscu), myjemy, zwracamy uwagę aby dokładnie wypłukać główki szparagów, w nich może znajdować się piasek. Możemy łodyżkę obrać delikatnie ze skórki, ale nie jest to konieczne, podzielić na 4 mniejsze kwałaki. W garnku gotujemy wodę i kiedy zacznie wrzeć dodajemy 0,5 łyżeczki soli i szparagi, gotujemy na mniejszym ogniu 3 minuty, odlewamy wodę (możemy wykorzystać ją do zrobienia kuskusu) i odstawiamy do wystudzenia. Myjemy pomidory, ogórka oraz pietruszkę. Pomidorki kroimy na pół, ogórka na cienkie plasterki i je również kroimy na pół. Pietruszkę siekamy drobno, wsypujemy do miseczki i dodajemy do niej oliwy z oliwek oraz sok z cytryny, mieszamy. Fetę kroimy na kostkę.
Do ostudzonej kaszy dodajemy szparagi, pomidory, ogórka, fetę oraz sok z cytryny z oliwą i pietruszką, wszytko mieszamy. Podajemy lub zabieramy do pracy. Najlepiej smakuje po paru godzinach w lodówce, jak smaki się przegryzą Smacznego :)
P.S. Możecie dodać do tej sałatki również rzodkiewki i awokado - mniam :)


Komentarze

Popularne posty