Placki z kaszy gryczanej z sosem grzybowym

Moja dieta ostatnio totalnie się zmieniła i choć jest parę dań mięsnych do których wracam, to bardziej ciągnie mnie w stronę dań wegetariańskich. Szukanie co by tu dobrego ugotować sprawia mi ogromną frajdę, a najlepsza motywacja to chęć podzielenia się tymi daniami z Wami! Przedstawiam Wam pomysł na coś totalnie pysznego i niesamowitego! Placki z kaszy gryczanej z sosem z grzybów leśnych ;) Mnie i mojego męża te przepis totalnie oczarował i wiem, że zagości u mnie nie raz ;) Zapraszam Was do wypróbowania tego przepisu, bo naprawdę warto, a co śmieszne w tych plackach nie czuć smaku kaszy, myślę, że to fajna alternatywa dla tradycyjnych placków. 
Przepis pochodzi z : kwestiasmaku.com

SKŁADNIKI (dla dwóch osób na ok. 9 małych placuszków):
Placki:
100 g ugotowanej i ostudzonej kaszy gryczanej
5 kopiastych łyżek tartego Paremezanu
1 duże jajko
sól, pieprz
olej do smażenia

Sos:
300g grzybów leśnych lub pieczarek (u mnie mrożone podgrzybki)
1 łyżka oleju
1 łyżeczka masła
150 - 200 ml śmietany 30% lub roślinnej
sól, pieprz, cukier

WYKONANIE:
Sos:
Zamrożonych grzybów nie rozmrażać, a jeśli używacie pieczarek to pokroić je na plasterki, na patelni rozgrzać olej i wrzucić grzyby, smażyć od czasu do czasu mieszając, aż puszczą wodę, odparować i lekko przyrumienić na złoto ok. 7 minut (grzyby leśne mieszać częściej, łatwiej przywierają do patelni i mogą się przypalić). Dodać masło i jeszcze chwilkę smażyć, dodać śmietanę, zagotować i gotować ok. 5 minut, doprawić do smaku solą, pieprzem oraz cukrem. Odstawić.
Placki:
Zimną i ugotowaną kaszę przesypać do miski, dodać parmezan oraz jajko całość wymieszać i zblendować w 3-4 miejscach. Całość wymieszać jeszcze raz. Na patelni rozgrzać 1 łyżkę oleju, dokładnie rozprowadzić ją na całej powierzchni. Wykładać na olej po 1 łyżce kaszy, lekką ją rozklepując i formując zgrabne placki - jednocześnie można smażyć 3 placki. Smażyć ok. 2 minut z jednej strony na średnim ogniu, aż się zrumienią, a następnie przewrócić na drugą i również smażyć ok. 2 minuty. Wykładać na ręcznik papierowy, żeby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Upiec tak samo resztę placuszków. Podawać polane sosem. U mnie dodatkiem były buraczki. Smacznego!

Komentarze

Popularne posty