Tort z kremem kawowym i nutellową wkładką

Tory mogą być różne, najważniejsze, żeby były smaczne i szybki :) Ja przedstawiam Wam tort, który można powiedzieć robi się ekspresem. Biszkoptowy, przekładany kremem budyniowym oraz nutellą. Polecam wszystkim lubiącym połączenie kawy i czekolady :D

SKŁADNIKI (na tort o średnicy 20 cm, czyli małej tortownicy):
BISZKOPT:
2 jajka
0,5 szklanki cukru
0,5 szklanki mąki (+ dwie łyżki kakao zamiast 2 łyżek mąki)
1 łyżeczka proszku do pieczenia

MASA NUTELLOWA:
1 mały słoik nuttelli
pół opakowania pokruszonych sucharków

KREM KAWOWY:
250ml mleka
2 żółtka
3 łyżki cukru
3/4 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżka mąki tortowej
1 łyżka rozpuszczalnej kawy
100g miękkiego masła

WYKONANIE:
BISZKOPT:
Żółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy na sztywno mikserem, dodajemy cukier i wszystko miksujemy, dodajemy kolejno żółtka i chwilę miksujemy. Mąkę wraz z kakao oraz proszkiem do pieczenia przesiewamy do masy jajecznej i delikatnie mieszamy warzechą. Wylewamy do tortownicy, której dno wykładamy papierem do pieczenia i pieczemy 25 minut w temperaturze 180st. C. Biszkopt zostawiamy do całkowitego ostygnięcia, najlepiej upiec go dzień wcześniej.

MASA NUTELLOWA:
Sucharki dokładnie kruszymy i mieszamy z nutellą

KREM KAWOWY:
Żółtka ucieramy z cukrem, dodajemy obie mąki, mieszamy, wlewamy połowę ilości mleka i mieszamy aż wszystkie składniki się połączą i nie będzie grudek. W garnku o nieprzywierającej powierzchni zagotowujemy resztę mleka i dodajemy do niego kawę, całość zagotowujemy. Gdy mleko z kawą się zagotuje wlewamy masę żółtkową i całość mieszamy na średnim ogniu, aż powstanie nam gęsty budyń, chwilę gotujemy. Odstawiamy do całkowitego ostygnięcia. Masło miksujemy na puch i dodajemy stopniowo, małymi porcjami zimny budyń. Miksujemy, aż składniki całkowicie się połączą.

SKŁADANIE:
Biszkopt dzielimy na 3 równie części. Na pierwszy blat rozkładamy masę nutellową, przykrywamy, kolejnym blatem, smarujmy 3/4 kremu kawowego, przykrywamy blatem i całość smarujemy resztą kremu kawowego, tak, aby pokrył on wierzch i boki tortu. Wstawiamy do lodówki, żeby krem zgęstniał i gdy jest twardy, ozdabiamy, albo czekoladowymi pasami, albo kolorowymi pisakami. Smacznego :)

Komentarze

Popularne posty