Austriacka zupa marchewkowa
Zapytacie się dlaczego austriacka i co w niej takiego austriackiego, a to, że przepis ten pochodzi od mojego wujka rodowitego Austriaka i stąd austriacka :) Zupa jest cudowna, ponieważ a. jest pyszna i zdrowa oraz niskokaloryczna b. ekspresowa c. genialnie łatwa w wykonaniu :) polecam do zrobienia, bo warto, naprawdę :)
SKŁADNIKI (dla 4 osób):
0,75 kg marchewki
0,5 łyżki masła
gotująca się woda (tyle, żeby zakryła marchewki)
1 pęczek pietruszki
250 - 500 ml mleka
sól, pieprz
WYKONANIE:
Zagotowujemy wodę. Marchewkę umyć, obrać, pokroić na krążki o długości 1,5 - 2cm. Masło roztopić w garnku i wrzucić do niego marchewkę i podpiekać jakieś 3 minuty, dodajemy pęczek pietruszki i całość zalewamy gotującą się wodą, aż zakryje marchewki, gotujemy przez 30 minut, aż marchewki będą miękkie. Kiedy marchewki się ugotują blenderujemy je powoli dolewając mleka (250 lub 500ml) w zależności jaką zupa ma mieć gęstość, całość zagotowujemy i doprawiamy solą i pieprzem. Smacznego :)
SKŁADNIKI (dla 4 osób):
0,75 kg marchewki
0,5 łyżki masła
gotująca się woda (tyle, żeby zakryła marchewki)
1 pęczek pietruszki
250 - 500 ml mleka
sól, pieprz
WYKONANIE:
Zagotowujemy wodę. Marchewkę umyć, obrać, pokroić na krążki o długości 1,5 - 2cm. Masło roztopić w garnku i wrzucić do niego marchewkę i podpiekać jakieś 3 minuty, dodajemy pęczek pietruszki i całość zalewamy gotującą się wodą, aż zakryje marchewki, gotujemy przez 30 minut, aż marchewki będą miękkie. Kiedy marchewki się ugotują blenderujemy je powoli dolewając mleka (250 lub 500ml) w zależności jaką zupa ma mieć gęstość, całość zagotowujemy i doprawiamy solą i pieprzem. Smacznego :)
Komentarze
Prześlij komentarz